Ministerstwo Rolnictwa propozycję przejęcia radomskiego „Agrotechnika” złożyło w lutym ubiegłego roku. Analiza propozycji resortu rolnictwa w radomskim magistracie trwała prawie rok. - Na początku dopytywaliśmy co Ministerstwo Rolnictwa oferuje nam jako samorządowi, od którego chce przejąc szkołę. W momencie kiedy nastąpiła bardziej konkretna deklaracja, co miałoby oznaczać przejęcie szkoły, czyli jej doposażenie i możliwość uczestnictwa w programach unijnych, to stwierdziliśmy, że siadamy do rozmów – mówi Karol Semik, wiceprezydent Radomia.
Z propozycją Ministerstwa Rolnictwa zapoznali się radomscy radni na ostatniej sesji Rady Miejskiej. I zgodzili się na przekazanie szkoły resortowi rolnictwa. Uchwała o przekazaniu „Agrotechnika” pod zarządzanie Ministerstwa Rolnictwa jest tzw. uchwałą intencyjną. - W paragrafie 3 tego projektu jest mowa, że przejęcie szkoły nastąpi w momencie podpisania porozumienia pomiędzy prezydentem miasta, a ministrem rolnictwa po negocjacjach i spisaniu takiego dokumentu – wyjaśnia wiceprezydent Karol Semik.
„Agrotechnik” pod zarządzanie Ministerstwa Rolnictwa ma przejść od 1 stycznia 2018 roku. - Jeśli to ma być od 1 stycznia 2018 roku, bo tu jest mowa o roku budżetowym, a nie szkolnym to minister oczekuje, że to musi się stać co najmniej do końca sierpnia, aby mógł zaprojektować swój budżet – dodaje wiceprezydent Karol Semik.
Ministerstwo Rolnictwa chce także oprócz szkoły przejąć grunty, które są w trwałym zarządzie szkoły. Tych jest około 12 hektarów. Miasto chce przekazać ministerstwu 7 hektarów tych gruntów.