A ja byłem piąty raz i chyba poraz ostatni! Organizator powinien być postawiony przed SĄD! Przyjechaliśmy na Air Show z okolic Piły czyli 460 km. Nocleg oddalony od Radomia o 100 km bo 1250 zł za pokój w Radomiu - nie zapłacę. W kolejce stanęliśmy o godz. 8:15 a weszliśmy na teren Lotniska o godz 13:45. To co działo się przy kasach to był horror! Całkowity brak organizacji przy kasach! Zero służb informacyjnych i porządkowych! Zero tablic informacyjnych! Brak logistyki przepustu ludzi pochodzących do kas. Ludzie jak pszczoły do ula zaczęli napierać ze wszystkich stron nieuczciwe wpychając się w kolejkę co prowadziło do bardzo nieprzyjemnych incydentów między ludźmi. Miejsce w którym ludzie mieli w harmonii spędzić czas stało się polem bitwy i walki o możliwość wejścia na Air Show! I to nie ludzie, ani ich frekwencja nie są winni tej sytuacji! Organizatorze! Jedź do Mszczonowa do Suntago (park wodny) i zobacz w jak prosty sposób można zapanować nad tłumem! Wystarczą barierki kolejkowe do kontroli tłumu, troszkę więcej kas i służby informacyjne-porządkowe, które będą pilnować porządku! Sam jestem organizatorem dużych imprez masowych i wiem, że każdą ilością ludzi idzie dobrze kierować, ale trzeba im te warunki stworzyć! My weszliśmy po 5,5 godziny stania w kolejce! A ja się pytam, co z tymi tysiącami ludzi w kolejce, którzy stali za Nami? O której weszli? O 20:00? Żal mi tych dzieci i staruszków! A najbardziej żal mi pilotów, którzy zrobili swoimi pokazami kawał dobrej roboty i starali się zrobić wszystko aby Air Show w pozytywnym świetle pozostało we wspomnieniach wszystkich gości. Niestety tak nie jest bo organizator zachował się jak ostatni ham żeby narazić ludzi na taki koszmar! Coś co miało być fajne okazało się wielkim organizacyjnym niewypałem!
Czy mam dalej wymieniać? Bo o braku wody, i jakiegokolwiek picia to wie już cała Europa! O godz 15:00 nie było możliwości zakupu żadnego picia! Stałem po godzinie w czterech kolejkach po picie i tak picia nie dostałem bo się skończyło. Więc stanąłem w kolejce do stoiska Redbull-a wydałem 150 zł na 15 puszek żeby przetrwać do końca dnia! Nie było żadnych kurtyn wodnych, żadnych stanowisk z wodą, o której pisze dziś organizator! A nawet jeśli takowe postawiliście, to gdzie do jasnej cholery one były skoro ludzi mdleli na moich oczach?! Zamiast cieszyć oko wyczynami pilotów stałem jak debil w kolejkach do godziny 17:40 aby zapewnić jakieś picie i jedzenie dla nas! Prawie o 10 godzinach stania w kolejkach w końcu usiadłem i mogłem skupić się na tym co w powietrzu, a nie w brzuchu!
Wstyd i hańba! Organizator powinien stanąć przed Sądem na świadome narażenie ludzi na taki stres, męczarnie i pozostawienie ludzi samym sobie! Zasłanianie się tym, że trzeba było zakupić bilet online jest najgłupszym usprawiedliwieniem jaki organizator sobie wymyślił!
Wstyd!