PCEtLS8qICAqICAqIFJldml2ZSBBZHNlcnZlciBBc3luY2hyb25vdXMgSlMgVGFnICAqIC0gR2VuZXJhdGVkIHdpdGggUmV2aXZlIEFkc2VydmVyIHY0LjAuMiAgKiAgKi8tLT48aW5zIGRhdGEtcmV2aXZlLXpvbmVpZD0iMjAiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+
PCEtLS8qICAqICAqIFJldml2ZSBBZHNlcnZlciBBc3luY2hyb25vdXMgSlMgVGFnICAqIC0gR2VuZXJhdGVkIHdpdGggUmV2aXZlIEFkc2VydmVyIHY0LjAuMiAgKiAgKi8tLT48aW5zIGRhdGEtcmV2aXZlLXpvbmVpZD0iMjAiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

Ranking siatkarzy w 2025 roku. Kto na czele?

Ranking FIVB to prestiżowe zestawienie, na podstawie którego ustalana jest hierarchia reprezentacji seniorskich w siatkówkę. Dotyczy on zarówno siatkówki męskiej, jak i żeńskiej. Jak wygląda ranking FIVB w tej chwili?

Kto zdominował światowe parkiety?

Aktualny ranking FIVB dobrze oddaje to, jaką jakość prezentują reprezentacje w siatkówkę. Każde kolejne rozgrywki, tj. Liga Narodów, mistrzostwa świata czy mistrzostwa Europy, mają w swoim gronie faworytów, którzy także posiadają wysoki łączny wynik punktowy w rankingu FIVB. Od 1990 roku mistrzostwa świata wygrywały tylko trzy zespoły, a są nimi Włochy, Brazylia, a także reprezentacja Polski! Właśnie te trzy drużyny liderują obecnie w rankingu Międzynarodowej Federacji Siatkarskiej, choć wcale niedaleko ich znajduje się kolejna Francja, która także hurtowo zdobywa punkty. Również odrębne zestawienia pokazują, że wspomniana trójka to czołowe ekipy siatkarskie na świecie, które po zakończeniu poszczególnych turniejów w kolejnych latach będą prawdopodobnie na samej górze.

Oczywiście nie można zapominać, że w poprzednich edycjach ME czy Ligi Narodów także inne drużyny miały swoje pięć minut. Siatkówka to sport zespoły, a w takich - choć nie w takim stopniu jak w piłce nożnej - zdarzają się większe czy mniejsze niespodzianki. I tak decydujący mecz na Euro w 2019 i 2021 roku przegrała Słowenia, w tym raz z Serbią. Z kolei w 2022 i 2023 roku w finale Ligi Narodów przegrywały Stany Zjednoczone, z kolei rok później na silniejszego trafiła Japonia.

Polacy w czołówce światowego rankingu

Pierwsze miejsce w rankingu FIVB wiąże się ze sporym prestiżem, którym obecnie może cieszyć się reprezentacja Polski. Po wieloletniej dominacji Brazylii aktualny ranking FIVB na czele ma właśnie Biało-czerwonych! Taki stan rzeczy utrzymuje się od 2022 roku, już trzy lata i niewiele wskazuje na to, aby coś miało się w tej kwestii zmienić. Punkty uzyskane przez polskich siatkarzy pozwalają utrzymywać przewagę nad innymi drużynami na poszczególnych miejscach rankingu FIVB. A Biało-czerwoni zasługują akurat na liderowanie w rankingu FIVB jak mało kto.

Obecny selekcjoner reprezentacji Polski Nikola Grbić jest w pewnym sensie talizmanem, bo z każdej rozgrywanej imprezy, na jaką pojechał z polską kadrą, wracał z medalem. I tak Polska zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, jest wicemistrzem świata po wcześniejszych dwóch zwycięstwach na MŚ, jest też mistrzem Europy po tym, jak dwa razy zajęła tam trzecie miejsce. Regularnie punktuje też w Lidze Narodów - polscy siatkarze wygrali ją w 2023 i 2025 roku, w międzyczasie zajmując trzecie miejsce (w 2022 i 2019, a w 2021 przegrali w finale). Siłą rzeczy więc punktacja w ich przypadku wygląda bardzo dobrze, mają na swoim koncie dużo punktów, a algorytm ich "lubi".

Wpływ mistrzostwa świata na ranking FIVB

To, jak wygląda ranking FIVB, zmieniło się w ostatnim czasie, tak jak zmieniła się rola punktów procentowych w zestawieniu siatkarskim. Rozwiązanie, które było stosowane przed 2020 rokiem, uznano za niesprawiedliwe. Pozwalało zdobywać punkty tylko tym reprezentacjom, które brały udział w oficjalnych mistrzostwach FIVB, w pewnym sensie betonując ranking. To rozwiązanie zostało całkowicie anulowane i przeformatowane. Od teraz bierze się pod uwagę zdecydowanie większą liczbę meczów, wyłączając jednak m.in. mecze towarzyskie czy różne turnieje i zawody nieoficjalne. Mistrzostwa świata oczywiście wliczają się do punktacji w rankingu, ale punkty, które się zdobywa, nie są sztywno ustalone.

To, ile kto ich zainkasuje, jest obecnie zależne od dwóch naczelnych kwestii: siły obydwu rywalizujących drużyn, a także wyniku bezpośredniego spotkania. Po każdym meczu (a nie np. po zakończeniu turnieju) punkty są proporcjonalnie zmniejszane lub zwiększane w rankingowym dorobku danych reprezentacji w zależności od tego, jaki padł rezultat i jak wyceniono ów starcie. Kluczowa reguła jest taka, że zwycięzca nie może stracić punktów rankingowych, z kolei przegrany - nie może ich zyskać. Zarówno zdobyć, jak i stracić można/trzeba przynajmniej 0,01 punktu. Niezwykle istotny jest współczynnik wagowy, tzn. że mecze w jednych rozgrywkach są warte więcej niż w drugich. W ten sposób hierarchia współczynnika wagi prezentuje się następująco:

  • igrzyska olimpijski i mistrzostwa świata - waga 50.00

  • Liga Narodów i mistrzostwa kontynentalne (np. Europy) - waga 40.00

  • coroczne oficjalne wydarzenia kontynentalne i strefowe - waga 30.00

Punktowane nie są już kwalifikacje do mistrzostw kontynentalnych, mistrzostw świata oraz igrzysk olimpijskich. Ważny w kontekście rankingu FIVB jest także rezultat danego spotkania. Liczy się absolutnie każdy wygrany set i w ten oto sposób:

  • zwycięstwo 3:0 to współczynnik +2

  • zwycięstwo 3:1 to współczynnik +1,5

  • zwycięstwo 3:2 to współczynnik +1

  • przegrana 2:3 to współczynnik -1

  • przegrana 1:3 to współczynnik -1,5

  • przegrana 2:3 to współczynnik -2

Dodatkowo bardzo ważnym elementem oceniania jest siła rywalizujących drużyn, która ustalana jest na podstawie wyników obu drużyn w ostatnim czasie, ich miejsca w rankingu FIVB. Z tego właśnie powodu kiedy murowany faworyt, np. polscy siatkarze albo Włosi, pokonują outsidera, mogą zainkasować jakieś śmieszne punkty, np. 0,01. Kiedy w ramach Ligi Narodów 2025 reprezentacja Polski pokonała znacznie niżej notowaną reprezentację Kanady po tie breaku (czyli 3:2), otrzymała właśnie minimalną liczbę "oczek" do tabeli FIVB. Gdyby "Orły" spisały się zgodnie z oczekiwaniami, mogły zgarnąć nawet 2,95 pkt. Zdecydowanie bardziej opłacalne byłoby zwycięstwo dla Kanady, która finalnie mogła jednak tylko pomarzyć o pokonaniu polskiej drużyny. Podobnie zresztą punktowały reprezentantki Polski na kobiecych mistrzostwach świata, które za cztery kolejne wygrane zarobiły... 0,04 punktu. Taka jest cena silnej pozycji w rankingu, bo Polki znajdowały się na trzeciej lokacie.

Jaki więc wpływ na hierarchię Międzynarodowej Federacji Siatkarskiej mają światowe mistrzostwa? Gigantyczny. Jednakże należy uważać, bo będąc Polską, czyli murowanym faworytem, wszyscy tylko czyhają, aby urwać jej punkty. Poszczególne zwycięstwa mogą się polskim siatkarzom szczególnie nie opłacać, ale porażki będą już wyjątkowo kosztowne. Najwięcej "oczek" Biało-czerwoni mogą zainkasować na zwycięstwach z najsilniejszymi, a do tego potrzebne są dalsze etapy turnieju, a najlepiej gra w finale! O swoje miejsce w tabeli FIVB warto dbać, ponieważ nie są to tylko suche wyliczenia dla samych wyliczeń. Lokata zajmowana na oficjalnej arenie międzynarodowej ma bowiem wpływ na to, z którego koszyka będzie losowana konkretna drużyna, w jakiej będzie pozycji, a czasem czy w ogóle będzie mogła wystąpić w określonych rozgrywkach.

Artykuł sponsorowany, Dzisiaj 10:44
Chcemy, żeby serwis Dami24.pl był miejscem wymiany opinii dla wszystkich mieszkańców Radomia i ziemi radomskiej.
Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji „Stop hejt”. Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim
lub
Rekord Grupa Mediowa Wszystkie media w jednym miejscu